Drużyna Eergońska

Hisio

Budynek przypomina chatkę myśliwego tylko że jest trzy razy większy. Wchodzisz do środka. Wnętrze jest wystrojone doskonale oprawionymi skórami. Ludie ozdziani w brązowe i zielone płaszcze spacerują oglądając trofea i łuki. Na krześle blisko kominka siedzi ktoś kot wygląda jak ich dowódca. Nawet nie zauważył że wszedłeś.

Gerald

Wchodze do środka i widze różne trofea porozwieszane na ścianach na które pada delikatne światło od palącego się kominka. Powoli podchodze do Jegomościa który wygląda mi na przywódce poczym mówie: Dzień Dobry. Ja chciałem się dowiedzieć jakie są warunki dojścia do waszego Stowarzyszenia.

Hisio

Przyszedłeś z tawerny Patrzy na zakapturzoną postać.Jeżeli naprawdę chcesz do nas dołączyć to musisz przejść trzy próby. Pierwsza polega na tym że musisz pokazać nam na co cię stać. Idź do lasu i upoluj jelenia. Po tym dowódca odwraca się i mówi o czymś postaci z karczmy i spokojnie wraca na swoje miejsce.

Gerald

Gerald uśmiechnął się poczym powiedział:Nie ma sprawy, a ma być selekcyjny czy tu chodzi o sam fakt zabicia? powiedziawszy to zaśmiał się i wyszedł z Gildii Łowców.
Idę do Lasu

Gerald

Wchodze do Gildii Lowcow z jeleniem na ramionach ktorego klade na podlodze przed siedzacym dowodca Gildii. Sadze ze taki jelen moze byc prawda?? Ma ślady na podbrzuszu od mojego ciecia ale także od wilka który polował na tego samego osobnika co ja. Poczym wskazałem na skóre wilka zwinięta i włożona za pas.

Hisio

Hmmm, myślę że to wystarczy. Jeszcze tylko jedno. Zostaw tu tego jelenia, skóra wilka jest oczywiście twoja. Weź ten list i zanieś go kapitanowi leśnej straży. Strażnicy powinnie cię przepuścić, ale na wszelki wypadek masz tutaj pieczęć. Szef gildii podaje ci zapieczętowaną wiadomość i pieczęć na której wyryto litery GL.
Otrzymałeś: List do kapitana LS, pieczęć GL.

Gerald

Zadowoly z powodu że ukonćzyłem pierwsze zadanie zabieram się za drugie biorąc List do kpt. LS i glejt ...
Idę do Lasu

Gerald

Wchodze do budynku GŁ i podchodze do naczelnika:Zaniosłem List do Kpt. LS ale troche mnie olał i nawet nie podziękował.

Hisio

No to przynajmniej wiemy, że mu to zaniosłeś.Śmieje się dowódca. No dobra, w takim razie możesz wstąpić w nasze szeregi. Masz tu łuk. Używaj go z dumą prezentując że należysz do Gildii. A poza tym masz przecież glejt. Dowódca podaje ci łuk.
Otrzymałeś: Łuk Gildii

Gerald

Po tych słowach z dumą odpowiedziałem Serdecznię dziekuję za przyjęcie mnie do Gildii Łowców. Będe godnie reprezętował nasze stowarzyszenie i postaram się wszystkie zadania które będą mi powierzane wypełnać jak najlepiej Po tych słowach ukłoniłem się i poszedłem w kierunku innych członków GŁ.
Po dłuższej konwersacji podeszłem do naczelnika i spytałem się go:Mam takie pytanko odnośnie tego jak czesto wykonujemy jakieś zadania.Bo wie Pan ja mógłym wykonywac jakieś małe zlecona w zamian za drobną opłatą w postaci złowa, nowcy umiejętności lub choćby nawet róznych itemków. Po tych słowach z grzecznością poczekałem na odpowiedź.

Hisio

Właściwie jest coś co mógłbyś zrobić. Idź do łuczarza, on wyjawi ci szczegóły twojej misji. Z pewnością znajdziesz jego chatę. Odpowiada z uśmiechem dowódca.

Gerald

Serdecznie dziękuje, za tą informację. Po tych słowach wychodze z Gildii Łowców.
Idę do Łuczarza

Gerald

Witam. Wykonalem zadanie powierzone mi przez luczarza. Po czym klade 50sz na stol i podsuwam do naczelnego GL.

Hisio

20 sz dla ciebie chłopcze. Ale na razie nie mam dla ciebie żadnego zadania. Może poszukaj czegoś ciekawego na tablicy ogłoszeń. To przy ratuszu... Przywódca podaje ci 20 sz.
Otrzymałeś: 20 sz

Gerald

Dziękuję Panu bardzo za ten datek. Jeżeli będzie do wykonania jakieś zadanie prosze wołać do mnei śmiało, bo a nóż będzie na miarę moich możliwości. To powiedziawszy ukłoniłem się i wyszedłem z Gildii Łowców.
Idę do Łuczarza.